Upadek państwa świeckiego
Istnieje niepisany dogmat, że państwo świeckie jest jedynym i najlepszym modelem funkcjonowania demokratycznej społeczności. Jak fałszywe jest to założenie, świadczą "demokracje" państw Unii Europejskiej, w których coraz częściej dochodzi do łamania podstawowych praw człowieka, w tym prawa do postępowania zgodnie z sumieniem, a w wielu z nich dąży się do tego, by pozbawiać prawa do życia i ochrony najsłabszych i bezbronnych. "Demokratycznie" można określić, jakie są najwyższe wartości. To upadek państwa świeckiego, w którym nie ma żadnych nadrzędnych wartości, gdyż wszystkie można ustalić i zmienić w każdym momencie poprzez ustawę czy dyrektywę "grupy trzymającej władzę". To nowy rodzący się totalitaryzm - już wprowadzany w życie z całą bezwzględnością.
Widzimy, jak wygląda wprowadzanie w życie "państwa świeckiego" w naszej Ojczyźnie. Propagatorom chodzi o to, by w przestrzeni publicznej nie było miejsca dla Boga, Jezusa, Bożego Narodzenia, krzyża i innych symboli chrześcijańskich, także w podręcznikach szkolnych. Dlatego w to miejsce wprowadza się "diabełka", któremu dziewczynka ma oddać swą "duszę", różne wydarzenia "kulturalne" i bluźniercze przedstawienia. W sklepach widnieją straszne lalki, "monstra" dla dzieci. Proponuje się perwersyjną "seks-edukację" już od najmłodszych lat. "Państwo świeckie" to tak naprawdę w najgorszym wydaniu "państwo wyznaniowe", bo nastawione na to, by czcić i wychwalać szatana.
Nic dziwnego, że Matka Najświętsza coraz bardziej działa przez serca ludzi Jej oddanych. Świadczą o tym filmy, jak np.: Ziemia Maryi czy Kolumbia - świadectwo dla świata, a także książki o Matce Bożej Pawła Nowakowskiego czy Sławomira Zatwardnickiego, inicjatywa "Krucjata Różańcowa za Ojczyznę", i dyskusja wokół Cudownego Medalika, która także przyczynia się do tego, by nie zapomnieć, jak potężną broń dała Niepokalana na czas walki z "siłami ciemności".
Pamiętajmy w modlitwie o tych, którzy oddali życie za Ojczyznę i za wiarę, i z pomocą Niepokalanej uczyńmy wszystko, by siebie i innych do Chrystusa doprowadzić.
O. Piotr M. Lenart, redaktor naczelny "Rycerza Niepokalanej"